Wśród mieszkańców części gminy rozpowszechniane są nieprawdziwe informacje o likwidacji szkoły w Łobudzicach. Nie jest to prawdą i nigdy nie była nawet rozważana likwidacja placówki oświatowej lub przekształcenie w „dom starości”. Słysząc powyższe informacje, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, Burmistrz Zelowa Urszula Świerczyńska zainicjowała w dniu 31 stycznia br. w Gimnazjum w Łobudzicach spotkanie z osobami zainteresowanymi propozycjami organu prowadzącego dotyczącymi reformy oświaty.
Na mocy art. 127 ustawy Przepisy wprowadzające - Prawo oświatowe cyt. „z dniem 1 września 2017 roku likwiduje się klasę pierwszą, a w następnych latach kolejne klasy dotychczasowego gimnazjum”. Mając na uwadze, że na obecną bazę szkolną pracowało wiele pokoleń mieszkańców naszej gminy i obiekt ten stanowi dobro wspólne, wokół którego koncentruje się życie społeczno-kulturalne społeczności Łobudzic, rozważane były inne możliwości utrzymania szkoły, zgodnie z wprowadzanymi przepisami, tj.:
- przekształcenie gimnazjum w szkołę podstawową,
- włączenie gimnazjum do istniejącej szkoły podstawowej.
O tym świadczą wyliczenia przedstawione w prezentacji dostępnej na stronie internetowej Gminy Zelów (zakładka: Reforma oświaty w Gminie Zelów). Na spotkaniu zostały przedstawione argumenty za i przeciw obu wariantom. Wysłuchano również opinii mieszkańców.
Za samodzielną szkołą podstawową w Łobudzicach – tak jak to miało miejsce przed wprowadzeniem gimnazjów, przemawia baza lokalowa szkoły, choć nie jest ona przystosowana do przyjęcia najmłodszych uczniów (sanitariaty, meble, pomoce dydaktyczne, plac zabaw). Również odległość z domu do szkoły zmniejszyłaby się, co w przyszłości (gdy nie będą już dowożone dzieci z Łobudzic do Bujen Szlacheckich tj. po 2023 roku) przyniesie oszczędności. Utworzenia samodzielnej szkoły w Łobudzicach oczekują mieszkańcy Łobudzic, którzy zebrali podpisy pod wnioskiem o utworzenie takiej szkoły.
Demografia jednak przedstawia się mniej ciekawie. Rocznik 2010 (klasa I od 1.09.2017) liczy jedynie 8 dzieci, 2011 - 10, 2012 -14, 2013 - 9, 2014 - 7, 2015 - 9, natomiast w 2016 r. - 6 dzieci. Taka liczebność klas zmusi organ prowadzący do nauczania w systemie klas łączonych. Polega on na jednoczesnym prowadzeniu zajęć dla dwóch sąsiednich oddziałów przez jednego nauczyciela - np. matematyka w wymiarze 4 godzin tygodniowo może być realizowana jako 2 godziny oddzielne dla klasy IV, 2 godziny oddzielne dla klasy V i 2 godziny wspólne dla klasy IV i V. Dodać należy, że wyłączenie z obwodu Szkoły Podstawowej w Bujnach Szlacheckich uczniów z Łobudzic, spowoduje zmniejszenie liczby dzieci w obwodzie Bujen – tu również może dojść do nauczania w systemie łączonym.
Przeciw temu wariantowi przemawia również ekonomia – subwencja oświatowa, która zasila budżet Gminy Zelów i jest niewystarczająca na pokrycie kosztów związanych z prowadzeniem jednej szkoły, zostanie podzielona na dwie. Resztę brakujących środków trzeba będzie pokryć z budżetu gminy, a to oznacza, że koszty tej reformy będą musieli ponieść solidarnie wszyscy nasi mieszkańcy.
Biorąc pod uwagę to, że Szkoła Podstawowa w Bujnach Szlacheckich jest bardzo dobrze przygotowana do nauczania dzieci w klasach I-VI oraz prowadzenia zajęć wychowania przedszkolnego dla dzieci młodszych, a w Gimnazjum w Łobudzicach są świetne warunki do przyjęcia uczniów klas starszych, zaproponowaliśmy włączenie Gimnazjum do szkoły w Bujnach Szlacheckich. Docelowo w Bujnach uczyłyby się klasy I-IV, a w Łobudzicach klasy V-VIII. Takie rozwiązanie nie pogarsza warunków nauczania ani dla mieszkańców Bujen, ani mieszkańców Łobudzic, którzy uczą się wspólnie w klasach około 20 osobowych. Mają zapewniony dowóz i opiekę podczas dowozu.
Ponadto za tym wariantem przemawia nauka w pełnych klasach (mamy 8 klas, z czego 4 w Łobudzicach i 4 w Bujnach Szlacheckich) bez systemu łączonego. Co za tym idzie, takie rozwiązanie jest bardziej ekonomiczne – utrzymujemy 2 budynki i 8, a nie 16 oddziałów, jak w przypadku utworzenia samodzielnej szkoły w Łobudzicach). Taki wariant promowany był przez organ prowadzący. Niestety grupa populistów, która chce na tej reformie wypłynąć, rozpowszechnia nieprawdziwe informacje dzielące społeczność naszej gminy. Omawiany wariant był już prezentowany w dniu 11 stycznia br. na spotkaniu oświatowym w siedzibie Urzędu Miejskiego w Zelowie. Ponadto został zaprezentowany w Kuratorium Oświaty. I nie ma żadnej wątpliwości, że wariant ten uwzględnia zarówno dobro dzieci, jak i jest zgodny z prawem. Otóż jakie więc było nasze zdziwienie, gdy podczas spotkania w Gimnazjum w Łobudzicach przedstawiciel kuratorium w Piotrkowie Trybunalskim apelował do władz samorządowych Gminy Zelów o ponowne przeanalizowanie propozycji właśnie w związku z dobrem dzieci. O populistycznej postawie dyrektora świadczy również jego deklaracja o wyższej subwencji na rok 2017. Tuż po spotkaniu, w dniu 1 lutego 2017 r. Gmina Zelów otrzymała informację o wysokości przyznanej subwencji oświatowej na 2017 r., która jest niższa o 342 tys. zł niż w roku 2016r.
Burmistrz Zelowa Urszula Świerczyńska nigdy nie była i nie będzie za likwidacją jakiejkolwiek szkoły na terenie naszej gminy. Wsłuchując się w głosy mieszkańców zgromadzonych na spotkaniu, obiecała, że przedstawi Radzie Miejskiej w Zelowie projekt uchwały w sprawie przekształcenia Gimnazjum w Łobudzicach w samodzielną szkołę podstawową. Omawiana sprawa jest doskonałym przykładem na to, jak łatwo jest w trudnych sprawach podburzyć społeczeństwo, budując przy tym własny wątpliwy kapitał polityczny i nie ponosząc odpowiedzialności za losy gminy i jej mieszkańców. Ale czy wszyscy mieszkańcy Łobudzic zdają sobie sprawę z konsekwencji swoich oczekiwań, które będą niestety brzemienne w skutki finansowe dla budżetu całej gminy? Skutkuje to ograniczeniem środków finansowych na inwestycje, w tym tak oczekiwanych dróg, wodociągów i kanalizacji. Na najbliższej sesji Rady Miejskiej w Zelowie radnych czeka trudna decyzja. Głosując, muszą mieć na uwadze zarówno dobro dzieci z Łobudzic, jak i dobro wszystkich mieszkańców Gminy.